DOMOWY OCET JABŁKOWY! - EFEKTY

Jakiś czas temu obiecałam, że podzielę się z Wami efektami wyrobu własnego, domowego octu jabłkowego. Oczywiście jak pisałam wcześniej, można sobie kupić w sklepie, ale taniej i zdrowiej - co jest moim hasłem przewodnim- jest zrobić go samemu:) Jak go zrobić znajdziecie tutaj:

http://aumjoga.blogspot.co.uk/2013/02/jedz-pij-chudnij.html

Jak go zastosować - kilka przepisów - tutaj:

http://aumjoga.blogspot.co.uk/2013/06/zastosowanie-octu-jabkowego.html

A oto efekt mojej pracy :


Z przepisu, który podałam wyszło mi 2,5 litra octu!
Mówiłam, że warto?:)
Butelki mocno zakręciłam, zalałam woskiem pszczelim, akurat miałam w domu, ale można użyć zwykłego, włożyłam do ciemnego i chłodnego miejsca. 

Mam całe mnóstwo przepisów dla Was na domowe i zdrowe "zastępniki" w kuchni!
Bądźcie ze mną i będziemy działać! :)

Dbajcie o siebie!
N.

Komentarze

  1. o ocet jabłkowy jest super też go parę razy już robiłam :) Fajnie, że przypomniałaś

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie raz przypomne:) Jego zastosowanie jest tak szerokie, zarowno wewnetrzne jak zewnetrzne, ze ksiazke mozna napisac:) Raz na jakis czas bede wrzucala naturalne sposoby leczenia na rozne nasze "bolaczki" za pomoca octu. Sciskam Cie mocno!:)

      Usuń
    2. Oooooo nowy image ;)

      Linki nie działają, nie mogę doczytać jak go zrobić i jakie działa cuda, proszę o poprawkę ;)

      A gdzie chałka???

      Moja rośnie właśnie :)

      Usuń
    3. Poprawka: działają, coś mi zamulił net chyba ;)

      Usuń
    4. Kama! Mowilam, że nie mam reki do pieczenia! Chcialam to ukryc, zamiesc pod dywan a Ty mi tu na forum wywlekaszi teraz musze sie przyznac do porazki:D hhaha
      Miałam sojowa make i wpadlam na genialny pomysl, ze z niej zrobie chalke... Za ciężka... W ogóle sie nie upiekła... I juz nic nie mowie:)) Sciskam!

      Usuń
    5. E tam, fajnie jest poeksperymentować :)
      Teraz już wiemy, że sojowa się nie nadaje ;)

      Usuń
  2. Nino! Tak jak wiesz, ostatnio oszalalam na punkcie roweru i kazda wolna chwile wykorzystuje i co robie?! Pedaluje:)))
    Komputer odstawilam na chwile, stad zaleglosci. Ocet jablkowy kupie, ale chetnie wroce do Twojego przepisu w dlugie zimowe wieczory jak i do Twoich archwalnych wpisow.
    Bardzo cenne rady i porady a przede wszystkim Twoje optymistyczne podejscie do zycia - usciski:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

KURACJA OLEJEM RYCYNOWYM

10 NAJZDROWSZYCH NASION NA ZIEMI